Content uploaded by Aleksandra Monkos
Author content
All content in this area was uploaded by Aleksandra Monkos on Mar 27, 2018
Content may be subject to copyright.
Aleksandra GALUS
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora? Zjawisko
ramowania na przyk³adzie wizerunku Bia³orusi
w wybranych tytu³ach prasowych
Streszczenie: W ci¹gu ostatnich lat zjawisko ramowania (framingu) wielokrotnie
zwraca³o uwagê wielu badaczy z pogranicza nauk o mediach i nauk o polityce. Medial-
na reprezentacja poszczególnych problemów mo¿e mieæ wp³yw na ich spo³eczny
odbiór. Celem artyku³u jest analiza wizerunku Bia³orusi konstruowanego przez dzien-
nikarzy najpopularniejszych tygodników opiniotwórczych w Polsce. Autorka stawia
sobie za zadanie sprawdzenie czy Bia³oruœ portretowana jest w oparciu o pewne utarte
schematy – niedemokratyczne rz¹dy prezydenta Aleksandra £ukaszenki, ³amanie
praw cz³owieka oraz marazm spo³eczeñstwa bia³oruskiego. Nastawienie na informa-
cje negatywne i jednowymiarowy opis potencjalnie mog¹ mieæ wp³yw na polsk¹ opi-
niê publiczn¹. Z tego wzglêdu warto precyzyjnie wyró¿niæ powtarzaj¹ce siê ramy
interpretacyjne, co z kolei przyczyniæ siê mo¿e do lepszego zrozumienia zjawiska fra-
mingu, czyli ramowania wydarzeñ w œrodkach masowego przekazu.
S³owa kluczowe: Bia³oruœ, ramowanie, framing, prasa opiniotwórcza, Aleksander
£ukaszenka
I. Wprowadzenie
Bia³oruœ od wielu lat postrzegana w Polsce jest przez opiniê publiczn¹
oraz aktorów politycznych jako „ostatnia dyktatura w Europie”. Po-
mimo bliskoœci historyczno-kulturowej oraz kontaktów gospodarczych
pañstwo to kojarzone jest przede wszystkim ze sprawuj¹cym w³adzê od
ponad 20 lat prezydentem Aleksandrem £ukaszenk¹ – osob¹ ocenian¹ za-
zwyczaj negatywnie (Ogrodziñski, Toniszewski, 2011). Ponadto Bia³oruœ
jest najrzadziej odwiedzanym przez Polaków pañstwem s¹siedzkim (£a-
ciak, 2012), a co za tym idzie, jest to rzeczywistoœæ znana w Polsce w³aœci-
wie wy³¹cznie z przekazów medialnych. Sposób, w jaki polskie media
opisuj¹ Bia³oruœ, innymi s³owy, jak dokonywane jest ramowanie proble-
matyki zwi¹zanej z Bia³orusi¹, przek³ada siê na póŸniejszy odbiór spo-
³eczny tego pañstwa.
DOI 10.14746/ssp.2015.4.12
Celem artyku³u jest analiza zjawiska framingu, czyli ramowania wy-
darzeñ w oparciu o schematy interpretacyjne, na przyk³adzie dokonywa-
nego przez dziennikarzy opisu Bia³orusi na ³amach najpopularniejszych
tygodników opiniotwórczych w Polsce w latach 2010–2013. W tym cza-
sie na Bia³orusi odby³y siê wybory prezydenckie i parlamentarne, dosz³o
do zaognienia konfliktu pomiêdzy w³adz¹ pañstwow¹ a prodemokra-
tyczn¹ opozycj¹, a tak¿e do licznych napiêæ na linii Warszawa–Miñsk,
co by³o szeroko opisywane przez polskie media. Analiza materia³ów pra-
sowych umo¿liwi weryfikacjê hipotez, w myœl których a) wizerunek
Bia³orusi w polskiej prasie opinii jest negatywny, jednowymiarowy
i praktycznie zdominowany przez osobê prezydenta £ukaszenki oraz
b) opis wydarzeñ na Bia³orusi tworzony jest w oparciu o kilka powta-
rzaj¹cych siê ram interpretacyjnych. Artyku³ ma za zadanie przede
wszystkim ustaliæ czy narracja na temat Bia³orusi sprowadza siê do po-
równania tego pañstwa do teatru jednego aktora, w którym Aleksander
£ukaszenka odgrywa pierwszoplanow¹ rolê i przyci¹ga uwagê widzów
czy mo¿e Bia³oruœ jest portretowana przez dziennikarzy przy uwzglêdnie-
niu tak¿e innych, wa¿nych elementów bia³oruskiej rzeczywistoœci. Wery-
fikacja postawionych hipotez opieraæ siê bêdzie na analizie zawartoœci
oraz krytycznej analiza dyskursu.
II. Media masowe a framing
Na wstêpie warto przybli¿yæ stosowane w artykule pojêcia oraz pod-
stawy teoretyczne. Podaj¹c za M. Czy¿ewskim, zjawisko framingu (ramo-
wania) okreœliæ mo¿na jako „ujêcie w ramê – schemat interpretacyjny”
(Czy¿ewski, 2010, s. 28). ród³a omawianego pojêcia nale¿y szukaæ
w psychologii kognitywnej, wi¹¿e siê ono œciœle z tzw. „schematami pa-
miêciowymi” (frames), bêd¹cymi integraln¹ czêœci¹ procesów poznaw-
czych, które maj¹ wp³yw na „zapamiêtanie, zrozumienie, ocenê oraz
postawy i zachowania wobec nabytej informacji” (Pluwak, 2009, s. 49).
Takie schematy s¹ inaczej nazywane ramami poznawczymi, konceptual-
nymi rusztowaniami lub te¿ schematami interpretacyjnymi (Pluwak,
2009). Termin ramowania upowszechni³ socjolog Erving Goffman, który
podkreœla³ rolê tzw. „szufladkowania” i wykorzystywania utrwalonych
spo³ecznie ram interpretacyjnych, które umo¿liwiaj¹ nadawanie znacze-
nia poszczególnym wydarzeniom (Goffman, 2010). Analiza ramowa dla
Goffmana jest przede wszystkim badaniem organizacji doœwiadczenia
198 Aleksandra Galus SP 4 ’15
w kategoriach ram, które rozumieæ nale¿y jako „wielokrotnie u¿ywane
recepty, dziêki którym mamy na podorêdziu œrodki radzenia sobie z defi-
niowaniem sytuacji, lecz tracimy mo¿liwoœæ spojrzenia na sytuacjê ca³ko-
wicie œwie¿ym okiem” (Czy¿ewski, 2010, s. 9). Socjologicznie dot¹d
rozumiane „ramowanie” rzeczywistoœci po pewnym czasie znalaz³o za-
stosowanie tak¿e na gruncie nauk o mediach.
Jednym ze sposobów t³umaczenia efektów oddzia³ywania œrodków
masowego przekazu na opiniê publiczn¹ jest koncepcja framingu (Chong,
Druckman, 2007; Edelman, 1993; Entman, 1993; Iyengar, 1991; Scheufe-
le, Iyengar, 2014), wymieniana czêsto obok koncepcji agendy setting,
oznaczaj¹cej ustalanie porz¹dku dziennego (McCombs, 2008) oraz kon-
cepcji pierwszeñstwa, czyli primingu (Scheufele, Tewksbury, 2007). Ra-
mowanie w mediach poci¹ga za sob¹ wiele uproszczeñ pojêciowych,
poniewa¿ ramy te czêsto upowszechniaj¹ z góry narzucone spojrzenia na
problem, sugeruj¹ zwi¹zki przyczynowe, a nawet oceny moralne i zalece-
nia postêpowania (Entman, 1993). Ponadto oddzia³ywanie ram znaczenia
opiera siê na przekonaniu, ¿e sk³aniaj¹ one odbiorców do pewnych wnios-
ków, nasuwaj¹ na myœl idee, popieraj¹ okreœlone oceny i umiejscawiaj¹
zdarzenia w okreœlonym kontekœcie (McQuail, 2007). Pomimo wielu
trudnoœci w precyzyjnym rozró¿nieniu granic i cech framingu oraz agen-
dy setting (Scheufele, Tewksbury, 2007; Scheufele, Iyengar, 2014), oba te
podejœcia ³¹czy „zainteresowanie porz¹dkami cech (ramami), dynamik¹
procesu ustalania porz¹dku spraw (procesu tworzenia ram) oraz skutkami
oddzia³ywania tego procesu (efektami ram) (Baran, Davis, 2007, s. 368).
Entman (1993) wskazuje zaœ na praktyczne zalety takiego podejœcia ba-
dawczego pod k¹tem analizy zawartoœci treœci, szczególnie kwestii obiek-
tywizmu dziennikarskiego.
W kontekœcie analizy zawartoœci mediów pojêcia framingu i ram s¹
niezwykle istotne. Ramowanie umo¿liwia kontrolê nad zawartoœci¹ prasy
poprzez odpowiednie definiowanie pojêæ i sk³anianie odbiorców ku okreœ-
lonej interpretacji (Lisowska-Magdziarz, 2006). Warto przy tym zazna-
czyæ, ¿e takie konceptualizacje s¹ wzglêdnie sta³e, poniewa¿ „myœlimy za
pomoc¹ jêzyka i jesteœmy w stanie pomyœleæ tylko to, co jêzyk jest w sta-
nie wyraziæ” (Lisowska-Magdziarz, 2006, s. 77). Dobór pewnych inter-
pretacji, wykorzystane s³ownictwo czy powtarzanie niektórych wyra¿eñ
przez dziennikarzy w treœci artyku³ów mog¹ wp³ywaæ na wyobra¿enia
o bia³oruskiej rzeczywistoœci, jakie kszta³tuj¹ siê u czytelników. W ten
sposób reprodukowane s¹ stereotypy jêzykowe, czyli „przejête od otocze-
nia spo³ecznego skrajnie uproszczone i uogólnione wyobra¿enia na temat
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 199
m.in. zjawisk, grup spo³ecznych, osób, prowadz¹ce do ich interpretowa-
nia w uproszony sposób” (Lisowska-Magdziarz, 2006, s. 91).
Pluwak (2009) wskazuje, ¿e framing rozumiany jako interpretowanie
wydarzeñ publicznych jest zjawiskiem, który zachodzi nie tylko na pozio-
mie medialnym lub politycznym, ale wœród wszystkich grup spo³ecznych,
które bior¹ udzia³ w dyskursie publicznym, na ka¿dym poziomie komu-
nikacyjnym. Autorka zauwa¿a, ¿e zjawisko ramowania jest najlepiej
uchwytne przy zastosowaniu metodologii krytycznej analizy dyskursu.
Inni badacze podkreœlaj¹ przydatnoœæ analizy zawartoœci przekazów
medialnych (Semetko i Valkenburg, 2000). Zainteresowanie zwi¹zkami
pomiêdzy framingiem w mediach a póŸniejszymi interpretacjami rzeczy-
wistoœci (wydarzeñ i problemów) przez odbiorców jest doœæ du¿e, jednak-
¿e wci¹¿ istnieje wiele w¹tpliwoœci co do precyzyjnych sposobów mierzenia
ram (Semetko, Valkenburg, 2000). Ponadto mówi¹c o zjawisku ramowa-
nia nale¿y pamiêtaæ, ¿e przekonanie o sprawczej mocy mediów masowych
w odniesieniu do tworzenia znaczeñ i operowania „ustrukturyzowanymi
ramami” ugruntowane jest przede wszystkim w nurcie konstruktywizmu,
który doczeka³ siê zarówno wielu zwolenników, jak i krytyków (McQuail,
2007, s. 91).
W¹tpliwoœci nie ma natomiast co do wieloœci funkcji, które spe³niaj¹
œrodki masowego przekazu w spo³eczeñstwach zarówno demokratycz-
nych, jak i niedemokratycznych. Oprócz informowania, media masowe
interpretuj¹ oraz komentuj¹ rzeczywistoœæ (funkcja korelowania), bior¹
udzia³ w procesach socjalizacji, budowania konsensu oraz ustalania norm
spo³ecznych (Baran, Davis, 2007; McNair, 1998; McQuail, 2007). Media
funkcjonuj¹ jako stra¿nik, pies stró¿uj¹cy (watch dog) oraz wskazuj¹
na stosunki w³adzy. Funkcjê nadzorowania otoczenia mo¿na opisaæ jako
z jednej strony pilne obserwowanie œwiata, a z drugiej jako informowa-
nie o tych obserwacjach (McQuail, 2007; Baran, Davis, 2007). W obli-
czu tak wa¿nych zadañ pos³ugiwanie siê przez dziennikarzy utartymi
schematami interpretacyjnymi nabiera tym wiêkszego znaczenia. Z tego
powodu m.in. prasa opiniotwórcza jako a) bardzo trwa³y noœnik infor-
macji oraz b) typ medium masowego zorientowany na interpretowanie
œwiata, odgrywa istotn¹ rolê w kreowaniu wizerunku, rozumianego jako
wyobra¿enie na temat czegoœ, odzwierciedlenie, zbiór przekonañ (Brzo-
zowska-Woœ, 2014; Kotler, 1994). Patrz¹c z perspektywy politologicz-
nej, wizerunek bêdzie „obrazem, kszta³tem, wyobra¿eniem sylwetki
politycznej jednostki [...], powstaj¹cym w œwiadomoœci odbiorcy” (M³y-
niec, 1999).
200 Aleksandra Galus SP 4 ’15
III. Metodologia
Przedmiotem analizy by³y wszystkie materia³y prasowe dotycz¹ce
Bia³orusi, które ukaza³y siê w latach 2010–2013 na ³amach tygodników
„Polityka”, „Newsweek Polska” i „Wprost”1. Wymienione tytu³y zosta³y
wybrane w oparciu o popularnoœæ oraz opiniotwórczoœæ. Podstawê dobo-
ru stanowi³y dane dotycz¹ce sprzeda¿y (Zwi¹zek Kontroli Dystrybucji
Prasy 2010 i 2013)2, raporty na temat najbardziej opiniotwórczych me-
diów w Polsce (Instytut Monitorowania Mediów 2010 i 2013) oraz Polskie
Badania Czytelnictwa (PBC 2010 i 2013). Okreœlenie „tygodnik opinii”
lub „tygodnik opiniotwórczy” na potrzeby artyku³u rozumiane by³o jako
czasopisma o tematyce spo³eczno-politycznej, spo³eczno-kulturalnej i li-
terackiej. O znaczeniu prasy opinii nie decyduje jej nak³ad, którzy zazwy-
czaj jest ni¿szy ni¿ najbardziej poczytnych dzienników ogólnokrajowych,
lecz fakt, ¿e jest to „materialny dowodów intelektualnej aktywnoœci Po-
laków”; poniewa¿ pisma opinii „s¹ tworzone w g³ównej mierze przez
ludzi szeroko rozumianej kultury, a czytaj¹ je reprezentanci elit intelektu-
alnych” (Mielczarek, 2011, s. 34). W porównaniu do innych typów me-
diów prasa drukowana wymaga od czytelników du¿ego zaanga¿owania.
Wynika to z faktu, ¿e maj¹ oni kontrolê nad tym, które artyku³y, jak d³ugo
i w jakim momencie chc¹ czytaæ, a ponadto odbiorcy zazwyczaj decyduj¹
siê na czasopisma, odpowiadaj¹ce ich pogl¹dom, czego rezultatem jest
emocjonalny zwi¹zek z konkretnym periodykiem (Consterdine, 2012).
W porównaniu do doœæ anachronicznej definicji „prasy opinii”, ukutej
w czasach PRL i wskazuj¹cej jako nadrzêdny cel „urabianie opinii pub-
licznej” (Maœlanka, 1976 w: Mielczarek, 2007), dziœ zwraca siê uwagê
przede wszystkim na publicystyczny charakter tygodników opinii oraz
mo¿liwoœæ wp³ywania na postawy czytelników. Dyskutuj¹c na temat opi-
niotwórczoœci mediów w kontekœcie prasy drukowanej nie sposób unikn¹æ
pytañ co do wzrostu popularnoœci mediów online i ogólnego spadku czy-
telnictwa. Istnieje wiele dowodów (m.in. dane Instytutu Monitorowania
Mediów) na to, ¿e Internet zyskuje na znaczeniu, bêd¹c medium niezwy-
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 201
1Dostêp do archiwum artyku³ów prasowych oraz wyszukiwanie po s³owach
kluczowych umo¿liwi³a firma Press-Service. £¹cznie 226 teksów wyselekcjono-
wanych w oparciu o kryterium wystêpowania s³owa „Bia³oruœ”.
2W latach 2010–2013 najwiêksz¹ sprzeda¿¹ cieszy³y siê periodyki „Polityka”,
„Goœæ Niedzielny” „Newsweek Polska”, „Wprost” oraz „Uwa¿am Rze” (ostatni
z wymienionych tylko w 2011 r.).
kle interaktywnym i spersonalizowanym, a co to za tym idzie – opi-
niotwórczym. Z jednej strony wymienione tendencje mog³y mieæ pewien
wp³yw na pozycjê i si³ê oddzia³ywania tradycyjnej prasy opinii w latach
2010–2013, a z drugiej analizowane tygodniki, aby sprostaæ oczekiwa-
niom odbiorców, decydowa³y siê na bezp³atne lub czêœciowo p³atne udos-
têpnianie artyku³ów (tak¿e tych, które dotyczy³y Bia³orusi), zwiêkszaj¹c
tym samym swój zasiêg. Z ca³¹ pewnoœci¹ mo¿na za to stwierdziæ, ¿e nie-
zale¿nie od formy publikowanego tekstu – papierowej czy elektronicznej
– treœæ obfitowa³a w szereg schematów, których sklasyfikowanie jest ce-
lem tej pracy.
W celu identyfikacji wykorzystywanych przez dziennikarzy ram inter-
pretacyjnych, artyku³y, które opublikowane zosta³y na ³amach „Polityki”,
„Newsweeka” i „Wprostu” w latach 2010–2013 poddane zosta³y analizie
zawartoœci i krytycznej analizie dyskursu (KAD). Podczas gdy analiza za-
wartoœci skupia siê na iloœciowym badaniu przekazu w celu wyró¿nienia
jak najbardziej jednoznacznie skonkretyzowanych elementów treœci (Pi-
sarek, 1983), KAD reprezentuje podejœcie jakoœciowe, koncentruj¹c siê
na dyskursie jako spo³ecznym wymiarze komunikacji, który ma si³ê
sprawcz¹ i potrafi wywo³aæ faktyczne zmiany spo³eczne (Duszak, Fairc-
lough, 2008). W przypadku zastosowania KAD „celem jest czêsto odkrycie
nieœwiadomych lub nieujawnionych uprzedzeñ i stereotypów w zachowa-
niach jêzykowych jednostek, grup, organizacji i instytucji”, co bêdzie
istotne w kontekœcie analizy wizerunku Bia³orusi na ³amach wybranych
tytu³ów prasowych. Opis rzeczywistoœci w oparciu o pewne ramy inter-
pretacyjne przewa¿nie nie jest dzia³aniem intencjonalnym, wpisuje siê te¿
w publicystyczny charakter artyku³ów, gdzie autor mo¿e pozwoliæ sobie
na interpretacjê zdarzeñ. Zupe³nie innym zagadnieniem jest dekodowanie
takich ukrytych (œwiadomie lub nie) znaczeñ przez odbiorców, którzy
albo zdaj¹ sobie sprawê z proponowanych przez dziennikarzy „dróg na
skróty” albo bezkrytycznie przyjmuj¹ prezentowany punkt widzenia do
wiadomoœci. Wykorzystanie analizy zawartoœci treœci i KAD pozwoli na
wyodrêbnienie powtarzaj¹cych siê ram interpretacyjnych w odniesieniu
do obrazu medialnego Bia³orusi, przy czym spo³eczny odbiór omawia-
nych przekazów wymaga dalszych, bardziej szczegó³owych badañ.
Analizowany materia³ obejmowa³ pe³ne lata 2010–2013, co ma logicz-
ne uzasadnienie. Na grudzieñ 2010 r. przypada³y wybory prezydenckie na
Bia³orusi, które zwróci³y uwagê polskich mediów. Poszerzenie obserwa-
cji o miesi¹ce poprzedzaj¹ce grudniowe wydarzenia umo¿liwi³o ocenê
cech charakterystycznych dyskursu tak¿e w chwilach mniej konflikto-
202 Aleksandra Galus SP 4 ’15
wych. Natomiast lata 2011–2013 to nieustaj¹ce napiêcia dyplomatyczne
pomiêdzy Uni¹ Europejsk¹, Polsk¹, Rosj¹ i Bia³orusi¹ oraz problemy
zwi¹zane z kryzysem gospodarczym oraz nagminnym ³amaniem praw
cz³owieka przez w³adzê Aleksandra £ukaszenki, co znalaz³o odzwiercie-
dlenie w tematyce poruszanej na ³amach tygodników opinii.
Klucz kategoryzacyjny zosta³ skonstruowany w oparciu o dwa g³ówne
kryteria oceny zgromadzonego materia³u. Pierwsze z nich dotyczy³o roli,
jak¹ Bia³oruœ odgrywa w artykule, co pozwoli³o okreœliæ zainteresowanie
ze strony mediów tym pañstwem. Bia³oruœ opisywana by³a w jednym
z czterech wariantów: jako a) aktor pierwszoplanowy, b) aktor drugopla-
nowy, c) t³o lub d) wzmianka. Drugie kryterium dotyczy³o sposobów ra-
mowania, pojawiaj¹cych siê w treœci badanych artyku³ów. Podstaw¹
kwalifikacji by³a obecnoœæ wybranych fraz, s³ów lub tematów w obrêbie
kilku kategorii. Pierwszy z analizowanych aspektów, czyli rola Bia³orusi
w artykule, wpisuje siê w zjawisko ustalania porz¹dku dnia dziennego
i odpowiada na pytanie na ile istotnym aktorem jest Bia³oruœ w danym
tekœcie (ile miejsca i uwagi jej poœwiêcono), natomiast drugi aspekt, czyli
poruszana tematyka, jest klasycznym przyk³adem zjawiska ramowania.
Okreœla, co dok³adnie wzbudzi³o zainteresowanie dziennikarzy oraz
w jaki sposób wydarzenia zosta³y przedstawione. Porównuj¹c opis sytu-
acji na Bia³orusi do obrazu w ramie, warto sobie zadaæ pytanie dlaczego
na p³ótnie znalaz³y siê akurat takie a nie inne fragmenty rzeczywistoœci.
IV. Wizerunek Bia³orusi – ramy interpretacyjne
Bia³oruœ traktowana by³a na ³amach tygodników opiniotwórczych
jako temat o ma³ym znaczeniu. Pañstwo to stosunkowo rzadko by³o
g³ównym bohaterem artyku³ów prasowych. Zazwyczaj pojawia³a siê przy
okazji opisu innych spraw, takich jak relacje z Rosj¹ czy te¿ w kontekœcie
polityki Unii Europejskiej, a szczególnie w obrêbie Partnerstwa Wschod-
niego. Wykres ni¿ej obrazuje liczbê artyku³ów pod k¹tem roli Bia³orusi,
czyli wystêpowania jako aktor pierwszo-, drugoplanowy, t³o lub wzmianka.
Na podstawie uzyskanych w badaniu danych mo¿na zauwa¿yæ, ¿e
Bia³oruœ zazwyczaj pojawia³a siê jako ma³o istotny element. Ponad po-
³owa spoœród wszystkich tekstów (53%) jedynie wymienia³a pañstwo
bia³oruskie w maksymalnie dwóch zdaniach. Stosunkowo czêsto Bia³oruœ
pe³ni³a rolê t³a, poszerzaj¹cego punkt widzenia i t³umacz¹cego czytelni-
kowi kontekst wydarzeñ czy problemów. W 14% przypadków dziennika-
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 203
rze poœwiêcali Bia³orusi m.in. jeden akapit, lecz w dalszym ci¹gu pañstwo
to nie stanowi³o zasadniczej czêœci ca³ego artyku³u. Najrzadziej jednak
czytelnik mia³ do czynienia z opisem Bia³orusi jako aktora drugoplanowe-
go (wiêcej ni¿ dwa ca³e akapity). Mo¿e to oznaczaæ, ¿e pañstwo to albo
traktowane by³o marginalnie, w 2/3 przypadków wystêpuj¹c jako t³o lub
wzmianka, albo te¿ by³o g³ównym bohaterem w opowiadanej przez dzien-
nikarza historii. Pod¹¿aj¹c tym tokiem rozumowania, je¿eli rola Bia³orusi
na ³amach prasy opiniotwórczej by³a przewa¿nie marginalna, to odbiorcy
treœci równie¿ mogli traktowaæ opisywane pañstwo i jego problemy jako
nieistotne z punktu widzenia Polaków. Za tak¹ interpretacj¹ przema-
wia³aby omawiana koncepcja agendy setting, czyli ustalania porz¹dku
dnia dziennego i istotnoœci poszczególnych kwestii.
Po dokonaniu analizy wszystkich artyku³ów mo¿na œmia³o stwierdziæ,
¿e jedynie nielicznym autorom uda³o siê wykroczyæ poza schemat portre-
towania Bia³orusi z perspektywy konfliktów politycznych. Poni¿ej znaj-
duj¹ siê cztery zestawienia dominuj¹cych tematów, które podejmowane
by³y przy okazji charakteryzowania Bia³orusi lub które stanowi³y kon-
tekst opisu innego tematu (co by³o wa¿ne w przypadku artyku³ów, które
bezpoœrednio nie dotyczy³y tego pañstwa). Pierwszy wykres jest podsu-
mowaniem najwa¿niejszych problemów, które pojawia³y siê w trzech
analizowanych tygodnikach we wszystkich artyku³ach niezale¿nie od roli,
jak¹ Bia³oruœ pe³ni³a w tekstach.
204 Aleksandra Galus SP 4 ’15
„Polityka” „Newsweek” „Wprost”
21
812
40
22
5
16
44
910
3
36
Pierwszy plan Drugi plan T³o Wzmianka
Wykres 1. Rola Bia³orusi we wszystkich badanych artyku³ach w tygodnikach „Polityka”,
„Newsweek” i „Wprost” w latach 2010–2013
ród³o: Opracowanie w³asne.
Perspektywy opisu Bia³orusi charakterystyczne dla wszystkich anali-
zowanych tekstów ró¿ni³y siê od tych przyjêtych w artyku³ach, w których
pañstwo to by³o g³ównym tematem lub wystêpowa³o jako aktor drugopla-
nowy. Ponadto poszczególne tygodniki nie prezentowa³y jednolitej wizji
opisu Bia³orusi. Choæ obraz ten by³ urozmaicony tylko w niewielkim
stopniu, to mimo wszystko niektóre z ró¿nic, jak np. podkreœlanie kwestii
³amania praw cz³owieka lub marazmu spo³eczeñstwa, mog³y wp³ywaæ
na wyobra¿enia czytelników o realnej sytuacji na Bia³orusi, co jest wa¿ne
szczególnie w przypadku tych osób, które nie maj¹ w zwyczaju konfron-
towaæ treœci swojego ulubionego tytu³u prasowego z innymi. Z poni¿-
szych wykresów mo¿na odczytaæ najpopularniejsze motywy i tematy
w zale¿noœci od tytu³u prasowego.
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 205
Opozycja
£amanie praw cz³owieka
Demokratyzacja
ZSRR
Miñsk
Unia Europejska (Zachód)
Aleksander £ukaszenka
Ukraina
Re¿im
Rosja
Polska
17,3%
17,7%
19,5%
21,2%
21,2%
28,8%
28,8%
29,6%
32,7%
36,7%
80,1%
Wykres 2. Najczêœciej poruszane kwestie we wszystkich artyku³ach opublikowanych
w tygodnikach „Polityka”, „Newsweek” i „Wprost” w latach 2010–20133
ród³o: Opracowanie w³asne.
3Przyk³adowo wynik 80,1% oznacza, ¿e w tylu procentach wszystkich artyku³ów
w tytule, œródtytule lub akapitach dotycz¹cych Bia³orusi pojawi³o siê odniesienie do
Polski.
3Przyk³adowo wynik 80,1% oznacza, ¿e w tylu procentach wszystkich artyku³ów
w tytule, œródtytule lub akapitach dotycz¹cych Bia³orusi pojawi³o siê odniesienie do
Polski.
206 Aleksandra Galus SP 4 ’15
Wiêzienie
Bia³orusini
ZSRR
Demokratyzacja
Miñsk
Opozycja
Aleksander £ukaszenka
Polska
Unia Europejska
Ukraina
Rosja
Re¿im
44,8%
44,8%
44,8%
44,8%
44,8%
44,8%
44,8%
79,3%
51,7%
55,2%
62,1%
72,4%
Wykres 3. Najczêœciej poruszane kwestie w artyku³ach, w których Bia³oruœ wystêpowa³a
jako aktor pierwszo- lub drugoplanowy, opublikowanych w „Polityce”
ród³o: Opracowanie w³asne.
Kryzys gospodarczy
¯ycie codzienne
Demokratyzacja
Opozycja
Aleksander £ukaszenka
Polska
Unia Europejska
Bia³orusini
Rosja
Re¿im
Miñsk
55,6%
55,6%
51,9%
51,9%
48,1%
48,1%
88,9%
55,6%
74,1%
77,8%
85,2%
Wykres 4. Najczêœciej poruszane kwestie w artyku³ach, w których Bia³oruœ wystêpowa³a
jako aktor pierwszo- lub drugoplanowy, opublikowanych w „Newsweeku”
ród³o: Opracowanie w³asne.
Rama interpretacyjna: Re¿im3i Aleksander £ukaszenka
Kwestie zwi¹zane z bia³orusk¹ pañstwowoœci¹, w³adz¹ potocznie na-
zywan¹ re¿imem, brakiem demokracji i prezydentem Aleksandrem £uka-
szenk¹ stanowi³y istotê opisu Bia³orusi. Nazwisko £ukaszenka w polskiej
prasie opinii by³o synonimem pojêæ w³adza i pañstwo. Decyzje prezyden-
ta traktowane by³y przez dziennikarzy jako g³os ca³ego kraju, a Aleksander
£ukaszenka pojawi³ siê a¿ w 70,7% artyku³ów, gdzie Bia³oruœ odgrywa³a
rolê pierwszo- lub drugoplanow¹4. Czêsto jako synonimy w³adzy wymie-
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 207
S³u¿by
¯ycie codzienne
Interesy i handel
Wiêzienie
Rosja
£amanie praw cz³owieka
Polska
Miñsk
Aleksander £ukaszenka
Re¿im
47,4%
47,4%
36,8%
36,8%
36,8%
36,8%
57,9%
57,9%
63,2%
84,2%
Wykres 5. Najczêœciej poruszane kwestie w artyku³ach, w których Bia³oruœ wystêpowa³a
jako aktor pierwszo- lub drugoplanowy, opublikowanych we „Wproœcie”
ród³o: Opracowanie w³asne.
3Pojêcie „re¿imu” funkcjonuje w dyskursie przewa¿nie w potocznym rozumieniu.
Ma ono zazwyczaj pejoratywny charakter i zawê¿ane jest do niedemokratycznej formy
sprawowania rz¹dów. Taki opis k³óci siê z powszechnie akceptowan¹ w naukach po-
litycznych definicj¹ Andrzeja Antoszewskiego, zgodnie z któr¹ re¿im polityczny to
metody i zasady, którymi pos³uguje siê w³adza pañstwowa w stosunkach ze spo³e-
czeñstwem, co stanowi jeden z elementów formy pañstwa (tak¿e demokratycznego – na
co wskazuje autor definicji). Dla u³atwienia analizy artyku³ów prasowych pojêcie re¿im
bêdzie stosowane tak, jak robi¹ to dziennikarze, czyli w jego potocznym znaczeniu. Zob.:
Antoszewski A. (1999), Re¿im polityczny,w:Studia z teorii polityki, red. A. Jab³oñski,
L. Sobkowiak, t. I, Wydawnictwo Uniwersytetu Wroc³awskiego, Wroc³aw 1999, s. 89–91.
4W dalszej czêœci analizy wszystkie przywo³ywane dane procentowe bêd¹ doty-
czy³y tylko tych artyku³ów, w których Bia³oruœ wystêpuje jako aktor pierwszo- lub
niano Miñsk (60% artyku³ów), który rzadziej traktowany by³ neutralnie
jako miasto-stolica. Narracje na temat autorytarnych rz¹dów, re¿imu,
dyktatury i w³adzy w gruncie rzeczy kr¹¿y³y dooko³a osoby Aleksandra
£ukaszenki. By³ on przez prasê opiniotwórcz¹ tak silnie uto¿samiany
z pañstwem, ¿e dominowa³ tak¿e w tekstach, które Bia³orusi dotyczy³y
w niewielkim stopniu. „Polityka” i „Newsweek” w podobnym stopniu
podkreœla³y rolê prezydenta (72,4% i 77,8%)5. Jedynie tygodnik „Wprost”
rzadziej zwraca³ uwagê na tê charakterystyczn¹ osobê – mia³o to miejsce
w 57,9% artyku³ów. Tendencji towarzyszy³o ignorowanie faktu istnienia
Rady Najwy¿szej Republiki (parlamentu), który pojawia³ siê niezwykle
rzadko (5,3%). Kwestii tej poœwiêcano uwagê jedynie w kontekœcie ma-
rionetkowego organu, co podsumowa³a autorka „Polityki” stwierdze-
niem, ¿e „Bia³oruœ wybiera malowany parlament” (Wilczak, 2012).
Polityk ten wed³ug prasy opinii mia³ wiele twarzy. Najczêœciej jawi³
siê jako dyktator, pan i w³adca Bia³orusi, bezwzglêdnie eliminuj¹cy opo-
zycjê, tak¿e cynik, który prowadzi grê (a¿ 13,3% artyku³ów) z Rosj¹ i Za-
chodem, w³¹czaj¹c w to Polsk¹. Niejednokrotnie ocenom zachowania
prezydenta Bia³orusi towarzyszy³a kpina, czego przejawem by³o stosowa-
nie okreœleñ takich jak „baæka” („ojczulek”) czy „zrzuciæ z tronu £uka-
szenkê” (Kacewicz, 2011a). Dziennikarze kilkukrotnie podkreœlali, nie
szczêdz¹c przy tym z³oœliwoœci, „monarchiczny” charakter prezydentury
Aleksandra £ukaszenki, przygotowuj¹cego do objêcia w³adzy swojego
syna Miko³aja, nazywanego w skrócie Kol¹. Bez w¹tpienia prezydent ry-
sowany by³ jako czarny charakter, co bior¹c pod uwagê czêstotliwoœæ jego
wystêpowania w tekstach, mog³o w pewnym stopniu wp³ywaæ na nega-
tywny wizerunek samego pañstwa.
W³aœciwie jedynym pozytywnym aspektem funkcjonowania pañstwa
bia³oruskiego, podkreœlanym przez dziennikarzy, by³ porz¹dek, stabiliza-
cja i rozbudowany system œwiadczeñ socjalnych, z których korzystaj¹
Bia³orusini. Porz¹dek akcentowano ³¹cznie w 13 artyku³ach (17,3%), przy
czym poszczególne tytu³y w podobnym stopniu porusza³y ten temat. Czêsto
208 Aleksandra Galus SP 4 ’15
drugoplanowy, co pozwala na bardziej precyzyjn¹ ocenê poruszanej tematyki. Je¿eli
prezentowane bêd¹ dane zbiorcze dla wszystkich artyku³ów, zostanie to zaznaczone.
5Je¿eli dane procentowe wystêpuj¹ obok konkretnego tytu³u, oznacza to, ¿e
procent dotyczy tylko artyku³ów, które publikowane by³y w wymienionym tygodniku.
Np. 72,4% w przypadku „Polityki” nale¿y rozumieæ tak, ¿e Aleksander £ukaszenka
pojawi³ siê w takim procencie tekstów, które traktowa³y Bia³oruœ jako aktora pier-
wszo- lub drugoplanowego.
dla przeciwwagi zaznaczano, ¿e stabilizacja ma swoje Ÿród³o w zniewoleniu
spo³eczeñstwa i przys³owiowym zamordyzmie, charakterystycznym zda-
niem autorów artyku³ów dla rz¹dów £ukaszenki. Jako dowód takiego stanu
rzeczy przywo³ywano rolê, jak¹ w bia³oruskim systemie odgrywaj¹ s³u¿by
specjalne (milicja, wojsko, KBG, OMON itd.). Bia³oruœ przedstawiano wiêc
jako pañstwo z jednej strony uporz¹dkowane, a z drugiej jako pañstwo poli-
cyjne (z czego ów ³ad mia³by wynikaæ). Wzmianki na temat s³u¿b munduro-
wych pojawi³y siê w 27 artyku³ach, co stanowi³o ³¹cznie 26% tekstów.
Nierzadko dziennikarze „przeskakiwali” z tematu stabilizacji, bêd¹cej za-
s³ug¹ wieloletnich rz¹dów £ukaszenki, do totalnej kontroli ze strony pañ-
stwa, utrzymywania spo³eczeñstwa w strachu i licznych interwencji s³u¿b
podczas demonstracji lub rutynowych kontroli. Kwestia wszechobecnoœci
funkcjonariuszy pañstwa najczêœciej by³a podkreœlana przez „Politykê”
(12 artyku³ów – 41,4%). Mniej uwagi re¿imowej kontroli poœwiêci³y pisma
„Newsweek” (8 artyku³ów – 29,6%) oraz „Wprost” (7 artyku³ów – 36,8%).
Dyskurs dotycz¹cy Bia³orusi zosta³ zdominowany przez kwestiê sys-
temu politycznego, potocznie nazywanego przez dziennikarzy re¿imem,
dyktatur¹ i uto¿samianego personalnie z Aleksandrem £ukaszenk¹. „Poli-
tyka” podkreœla³a ten aspekt w 62,1% artyku³ów, „Newsweek” w 74,1%,
najrzadziej „Wprost” – w 57,9% tekstów. Temat ten tak silnie zaznaczy³
siê polskiej prasie opiniotwórczej, ¿e znalaz³ siê na trzecim miejscu
(32,7%) pod wzglêdem poruszanych kwestii we wszystkich artyku³ach,
tak¿e tych, które Bia³oruœ traktowa³y jako t³o lub jedynie wspomina³y
przy okazji. Przyjêcie takiej ramy zawêzi³o opis do kwestii politycznych,
do braku demokracji i konfliktów na linii w³adza–opozycja. Perspektywa
ta by³a tak silna, ¿e pojawi³y siê nawet artyku³y, w których s³owo „Bia-
³oruœ” pada³o tylko raz i to w kontekœcie przestrogi, np. „prezes wygra
najbli¿sze wybory, te¿ dlatego, ¿e Tusk nara¿a siê Koœcio³owi. Wtedy
z innymi szalonymi zrobi¹ nam tu Bia³oruœ” (Jastrun, 2012). I choæ
Bia³oruœ klasyfikowana jest jako skonsolidowany autorytaryzm (Freedom
House, 2013), warto siê zastanowiæ czy narracja oparta jedynie na kwes-
tiach zwi¹zanych z autorytarnymi rz¹dami Aleksandra £ukaszenki nie
jest przypadkiem wygodnym uproszczeniem.
Przy okazji rozwa¿añ na temat Bia³orusi czêsto przywo³ywany by³
problem bia³oruskiej opozycji – „Newsweek” w 55,6% przypadków, „Po-
lityka” w 55,2%, „Wprost” w 31,6%. Rama interpretacyjna by³a tak wyra-
Ÿna, ¿e podobnie jak w przypadku re¿imu czy £ukaszenki, pojawia³a siê
nawet w tych artyku³ach, które bezpoœrednio nie dotyczy³y Bia³orusi.
Spoœród wszystkich badanych aspektów, opozycja znalaz³a siê na dzie-
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 209
si¹tym miejscu pod k¹tem czêstotliwoœci opisu. Warto te¿ zaznaczyæ, ¿e by³a
to kwestia opisywana bardzo dok³adnie – przywo³ywano nawet nazwiska
konkretnych opozycjonistów, a w szczególnoœci niezale¿nych kandydatów
na urz¹d prezydenta. Najczêœciej wystêpuj¹cymi w artyku³ach politykami
opozycyjnymi byli: Aleksander Milinkiewicz (9,3%), Andrej Sannikau
(9,3%), Stanis³aw Szuszkiewicz (6,7%), U³adzimir Niklajeu (6,7%), Alaksiej
Michalewicz (5,3%), Anatolij LabiedŸka (5,3%) i Jaros³aw Romañczuk
(5,3%). Opozycja konstruowana by³a zazwyczaj w kontrze do osoby Alek-
sandra £ukaszenki, odgrywaj¹cego na Bia³orusi pierwszoplanow¹ rolê.
Dziennikarze zazwyczaj przedstawiali opozycjê jako podzielon¹, sk³ó-
con¹ i niezdoln¹ do jakiegokolwiek kompromisu, co odpowiada³o stanowi
rzeczywistemu. Natomiast zazwyczaj brakowa³o kontekstu historycznego,
który móg³by uzasadniaæ ostre lub pe³ne ironii oceny bia³oruskiej opozy-
cji oraz, który móg³by poszerzyæ wiedzê czytelników na temat bia³orus-
kiego systemu politycznego. Najbardziej krytyczni byli autorzy zwi¹zani
z „Newsweekiem”, np. pisz¹c, ¿e „opozycja nie potrafi skanalizowaæ
rosn¹cego rozczarowania £ukaszenk¹ […]. Demokraci utknêli w g¹szczu
podejrzeñ o wspó³pracê ze specs³u¿bami, w podzia³ach ideologicznych,
zastraszeni rosn¹c¹ agresywnoœci¹ re¿imu i brakiem skrupu³ów jego
funkcjonariuszy” (Kacewicz, 2011b). Zazwyczaj naturaln¹ kontynuacj¹
snucia refleksji na temat rozbicia opozycji by³ opis przejawów ³amania
praw cz³owieka ze strony systemu. Kwestia ta by³a komentowana w pra-
sie tak czêsto i ¿arliwie, ¿e zosta³a zakwalifikowana jako osobna rama.
Rama interpretacyjna: prawa cz³owieka
O prawach cz³owieka pisano w ró¿nych kontekstach w 17,7% wszyst-
kich artyku³ów. Je¿eli wzi¹æ pod uwagê tylko teksty, w których Bia³oruœ
wystêpowa³a jako aktor pierwszo- lub drugoplanowy, to o naruszeniach
podstawowych wolnoœci mo¿na by³o przeczytaæ a¿ w 45,3% materia³ów
prasowych. WyraŸnie najwiêkszy nacisk na tê kwestiê k³ad³ tygodnik
„Wprost” – a¿ 63,2% artyku³ów dotyczy³o przejawów ró¿nego rodzaju re-
presji ze strony pañstwa, co oprócz kontekstu polskiego by³o najczêœciej
podejmowanym tematem. Dla porównania w „Polityce” problem praw
cz³owieka podjêto w 41,4% artyku³ów, a w „Newsweeku” w 37%. Obraz
kreowany przez „Wprost” uwypukla³ nieszczêœcia opozycjonistów, cza-
sem przy u¿yciu doœæ drastycznych opisów, co mog³o wzbudzaæ w czytel-
nikach wiele negatywnych emocji.
210 Aleksandra Galus SP 4 ’15
Dziennikarze podkreœlali zmagania opozycji z autorytarnymi rz¹dami,
co zazwyczaj prowadzi³o do problemów z bia³oruskim wymiarem spra-
wiedliwoœci. Wiêzienie i wiêŸniowie polityczni w 45,3% tekstów (w po-
dobnych proporcjach we wszystkich tygodnikach) s³u¿yli jako argument
potêpiaj¹cy sprawuj¹cego w³adzê £ukaszenkê. Wiêzienie najczêœciej opi-
sywano jako przykr¹ konsekwencjê zaanga¿owania politycznego oraz
brania udzia³u w demonstracjach czy happeningach – kwestia protestów
podejmowana by³a w 1/4 artyku³ów. Od czasu do czasu (8%) dziennikarze
zag³êbiali siê w problem podwójnej symboliki narodowej.
Opis aktywistów charakteryzowa³ siê pesymizmem i schematycznoœci¹,
autorzy czêsto wyra¿ali wspó³czucie dla szykanowanych przez w³adzê
obywateli. Dziennikarze podkreœlali koniecznoœæ demokratyzacji Bia³o-
rusi jako warunku koniecznego do prowadzenia owocnego dialogu z Pol-
sk¹ lub Uni¹ Europejsk¹ (19,5% artyku³ów). Najczêœciej za przeszkodê na
drodze do demokracji uznawano wybory prezydenckie, opisywane przez
pryzmat fa³szerstw i innych naruszeñ. Temat ten pojawi³ siê w 37,9% arty-
ku³ów w „Polityce”, 40,7% tekstów na ³amach „Newsweeka” i najrza-
dziej, bo w 26,3% publikacji, w tygodniku „Wprost”. Najwiêcej uwagi
poœwiêcono wyborom, a w ich kontekœcie ³amaniu praw cz³owieka w pos-
taci powyborczych represji i aresztowañ, w grudniu 2010 r. oraz na
pocz¹tku stycznia kolejnego roku w zwi¹zku z czwart¹ z rzêdu wygran¹
Aleksandra £ukaszenki.
Relacjonowaniu buntów spo³ecznych zazwyczaj towarzyszy³a nuta
gorzkiej ironii, co wyrazi³a dobitnie Jagienka Wilczak w artykule do-
tycz¹cym wyborów: „manifestacje, jedyna widowiskowa broñ walki poli-
tycznej, jaka zosta³a opozycji, nie gromadz¹ t³umów, które wymusza³yby
respekt prezydenta, bywaj¹ demonstracje, na których wiêcej jest mili-
cjantów ni¿ manifestantów. Opozycja wzywa na plac PaŸdziernikowy
19 grudnia, w dniu wyborów, i nie wie, ile osób przyjdzie. Na razie na pla-
cu ustawiono gigantyczn¹ choinkê w narodowych barwach i jak co roku
szykuje siê lodowisko” (Wilczak, 2010a). W tym miejscu zazêbia³y siê
dwie ramy interpretacyjne – jedna dotycz¹ca w³adzy, re¿imu i opozycji
oraz druga, zwi¹zana z ³amaniem praw cz³owieka, demonstracjami i wiê-
zieniem. ¯adna z tych konceptualizacji nie przywodzi³a na myœl pozytyw-
nych skojarzeñ, a wywo³ywaæ mog³y w zamian wspó³czucie lub nawet
poczucie wy¿szoœci wzglêdem niezdolnego do zmian spo³eczeñstwa, co
porównywane by³o czasem do polskich protestów w czasie stanu wojen-
nego czy sukcesów okr¹g³ego sto³u. Bierne spo³eczeñstwo stanowi³o na-
tomiast bardziej z³o¿ony problem.
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 211
Poza protestami i represjami ze strony systemu polskie tygodniki zaj-
mowa³y siê tak¿e ograniczeniami wzglêdem bia³oruskich mediów (26,7%,
czyli a¿ 20 artyku³ów) i wynikaj¹c¹ z tego rol¹ pañstwowej propagandy
(równie¿ 26,7%). Silnie akcentowany by³ brak wolnoœci s³owa i mediów,
a tym samym niewystarczaj¹cy dostêp obywateli Bia³orusi do wiarygod-
nych i zró¿nicowanych informacji. Przy okazji rozwa¿añ na temat Inter-
netu (10,7%) zaznaczano fakt blokowania czêœci stron internetowych
w trakcie wa¿niejszych wydarzeñ czy akcji opozycji. Re¿imow¹ propa-
gandê krytykowa³ „Newsweek”: „£ukaszenko wzi¹³ te¿ na celownik In-
ternet i oskar¿y³ Zachód, ¿e chce zrobiæ na Bia³orusi rewolucjê za pomoc¹
portali spo³ecznoœciowych” (Kacewicz, 2011b). Szerokim echem odbi³a
siê w polskiej prasie opinii sprawa Andrzeja Poczobuta, korespondenta
„Gazety Wyborczej”, który zosta³ aresztowany i skazany za zniewa¿enie
Aleksandra £ukaszenki (12%). Ka¿dy z tygodników opublikowa³ na swo-
ich ³amach list otwarty, podpisany przez redaktorów naczelnych mediów
w Polsce, który wyra¿a³ solidarnoœæ. Znacznie mniej uwagi poœwiêcono
Alesiowi Bialackiemu, obroñcy praw cz³owieka, osadzonemu w wiêzie-
niu na 4,5 roku z powodu udostêpnienia przez Polskê stronie bia³oruskiej
wra¿liwych danych. Autorzy poruszali tak¿e problem kary œmierci na
Bia³orusi (6,7%), przypominaj¹c, ¿e jest to ostatnie pañstwo, które do-
puszcza tak¹ formê wyroku.
Wiêkszoœæ rozwa¿añ na temat ³amania praw cz³owieka sprowadza³o
siê do refleksji na temat braku demokracji na Bia³orusi i rz¹dów Aleksan-
dra £ukaszenki, który s³u¿y³ jako punkt odniesienia i wyjaœnienie przy-
czyn wiêkszoœci bia³oruskich problemów. Bia³oruskie w³adze faktycznie
³ami¹ wiêkszoœæ europejskich zasad, co nie zmienia faktu, ¿e medialny
wizerunek, który opiera siê na drastycznych opisach i ironii, nie przybli¿a
polskiego czytelnika do lepszego zrozumienia spo³eczno-politycznej rze-
czywistoœci na Bia³orusi.
Pozosta³e ramy interpretacyjne – polska mniejszoœæ, gospodarka
w kryzysie i apatyczne spo³eczeñstwo
Czêœciej ni¿ przez pryzmat dzia³añ Aleksandra £ukaszenki, Bia³oruœ
opisywana by³a w kontekœcie Polski. A¿ w 84% artyku³ów, w których
Bia³oruœ odgrywa³a rolê pierwszo- lub drugoplanow¹, punktem wyjœcia
do rozwa¿añ by³o rodzime, polskie podwórko. Zauwa¿alne by³y odwo³a-
nia do ró¿norodnych aspektów ¿ycia – polityki, praw cz³owieka, s¹siedz-
212 Aleksandra Galus SP 4 ’15
twa, gospodarki czy kultury i wspólnej historii. Najbardziej popularnym
elementem tej ramy interpretacyjnej by³ problem mniejszoœci polskiej na
Bia³orusi (17,3% artyku³ów). Dziennikarze zajmowali siê losami nie-
uznawanego przez bia³oruskie w³adze Zwi¹zku Polaków na Bia³orusi, re-
wizjami Domów Polskich oraz lokali prywatnych. Uosobieniem trudnoœci
mniejszoœci polskiej by³a And¿elika Borys (8%), przewodnicz¹ca ZPB.
Represje kilkukrotnie doprowadzi³y do skandalu dyplomatycznego na
skalê europejsk¹ i pogorszenia stosunków polsko-bia³oruskich. Prasa
krytykowa³a politykê „przykrêcania œruby” wobec mniejszoœci polskiej
na Bia³orusi, posi³kuj¹c siê obrazowymi przyk³adami, np. „pani¹ Teresê
[Teresa Sobol, kierowniczka Domu Polskiego w Iwieñcu na Bia³orusi
– przyp. autora.] najbardziej upokorzyli wtedy, gdy pobierali odciski palców.
Bo ¿e wyjazdu za granicê zakazali – trudno. ¯e kontrolami nêkaj¹ – przy-
wyk³a. ¯e oczerniaj¹ i opluwaj¹ w telewizji i gazetach – musi tak byæ. ¯e
milicja wystaje pod drzwiami – nie tylko j¹ to spotyka” (Wojtkowska,
2012). Opis problemów Andrzeja Poczobuta najpewniej tak¿e zachêca³
czytelników do przyjêcia postawy solidarnoœci. Autorzy przypominali,
¿e za represje wobec Polaków, którzy mieszkaj¹ na Bia³orusi, odpowiada
re¿im.
W³adzom bia³oruskim, uto¿samianym z Aleksander £ukaszenk¹, czêsto
poœwiêcano uwagê w kontekœcie poruszania problemów zwi¹zanych ze
stosunkami miêdzynarodowymi i gospodark¹. Uwadze polskiej prasy
opiniotwórczej nie uszed³ konflikt bia³orusko-rosyjski, choæ suma sum-
marum podkreœlano zale¿noœæ £ukaszenki. Wyrazi³ to dobrze fragment
jednego z artyku³ów: „tymczasem Europa uwierzy³a, ¿e prezydent chce
siê wyrwaæ z objêæ Rosji. To kolejny b³¹d. Bruksela przeceni³a skalê kon-
fliktu Miñska z Moskw¹ […]. W Brukseli zacierano rêce, ¿e teraz bêdzie
³atwiej, bo Moskwa obrazi³a siê na dyktatora. Jak siê jednak okaza³o, by³a
to tylko k³ótnia w rodzinie […]. Cokolwiek by siê dzia³o, £ukaszenko
zawsze pogodzi siê z Rosj¹” (Kacewicz, 2011c). Prezydent Aleksander
£ukaszenka wielokrotnie by³ portretowany jako cyniczny i nieprzewidy-
walny polityk lawiruj¹cy pomiêdzy Rosj¹ a Uni¹ Europejsk¹.
Zazwyczaj kwestie gospodarcze opisywane by³y przez pryzmat kryzy-
su (37,3%) i koniecznoœci zewnêtrznego finansowania w postaci kredy-
tów (25,3%). Problem surowców naturalnych, w szczególnoœci gazu i ropy
naftowej, pojawi³ siê w 24% artyku³ów. Dziennikarze podkreœlali, ¿e tani
gaz z Rosji stanowi jeden z filarów funkcjonowania niewydajnej gospo-
darki Bia³orusi. Kolejno wymieniane by³y: problem niestabilnoœci bia-
³oruskiego rubla (10,7%), koniecznoœæ reform i modernizacji (4%),
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 213
k³opoty bia³oruskiej wsi w postaci nierentownych ko³chozów czy nie-
op³acalnego rolnictwa (9,7%). Prognozy na przysz³oœæ nie nale¿a³y do
optymistycznych: „ta ksiê¿ycowa gospodarka, dziwaczna krzy¿ówka ra-
dzieckiej myœli ekonomicznej ze skorumpowan¹, nomenklaturow¹ i za-
rz¹dzan¹ rêcznie przez jednego cz³owieka struktur¹, musia³a run¹æ […].
Obecna sytuacja to tylko skutek trwaj¹cego dwadzieœcia lat strukturalne-
go kryzysu” (Kacewicz, 2011a).
Co ciekawe, przy okazji opisu zapaœci ekonomicznej w piêciu przy-
padkach (6,7%) spekulowano totalne bankructwo kraju, a op³akany stan
bia³oruskiej gospodarki s³u¿y³ jako ostrze krytyki wymierzone przeciwko
Aleksandrowi £ukaszence i pañstwowej propagandzie. Na ³amach „News-
weeka” Micha³ Kacewicz pisa³ z ironi¹, ¿e „prezydent nie zrzuci³ jednak
ca³ej winy na swoich ludzi […]. Za kryzys odpowiadaj¹ wed³ug niego
dziennikarze, zw³aszcza zagraniczni (bo nakrêcaj¹ histeriê), Zachód (bo
Barack Obama wzywa³ do demokratyzacji Bia³orusi w trakcie wizyty
w Warszawie, wiêc Amerykanie, Polacy i Unia Europejska celowo podsycaj¹
kryzys, by os³abiæ £ukaszenkê), opozycja (bo sabotuje i chce zamieszek)
i Rosja (bo rosyjscy oligarchowie chc¹ za grosze wykupiæ bia³oruskie
przedsiêbiorstwa). Najbardziej winni s¹ zaœ sami Bia³orusini. Prezydent
powiedzia³, ¿e za dobrze im siê ostatnio ¿y³o, a teraz jak og³upia³e owce
rzucili siê do sklepów i wywo³ali kryzys” (Kacewicz, 2011a).
Szczególnie portretowaniu spo³eczeñstwa bia³oruskiego towarzyszy³
motyw ironii. Opisuj¹c wydarzenia na Bia³orusi, dziennikarze próbowali
wyjaœniaæ kwestiê trwa³oœci rz¹dów £ukaszenki. Jednym z argumentów
by³a biernoœæ narodu bia³oruskiego (18,7% artyku³ów). Powodów spo-
³ecznej akceptacji niedemokratycznej w³adzy na Bia³orusi szukano w wie-
loletniej rusyfikacji i sowietyzacji (14,7%) oraz w s³abo rozwiniêtym
spo³eczeñstwie obywatelskim (10,7%). Niektórzy dziennikarze oddawali
g³os Bia³orusinom tak jak w przypadku obszernej rozmowy z poet¹
U³adzimirem Ar³owem w „Polityce”, który odnosi³ siê do bia³oruskich
paradoksów: „u nas w jednym czasie, na tej samej przestrzeni istniej¹
dwie Bia³orusie. I w ka¿dej z nich w³asne widzenie historii, wyobra¿enie
o przysz³oœci. U jednych to sowieckie wartoœci. U drugich – narodowe.
U jednych jêzyk bia³oruski, Pogoñ i narodowa bia³o-czerwono-bia³a flaga.
U drugich to sowiecka symbolika, kolorowa flaga i herb, który m³odzi na-
zywaj¹ kapust¹” (Wilczak, 2010b). Osoby wypowiadaj¹ce siê na ³amach
polskiej prasy opinii zazwyczaj nale¿a³y do opozycji lub œwiata kultury.
Przy okazji wzmianek na temat bia³oruskiej literatury (14,7%) dzien-
nikarze poruszali kwestie popularnoœci i statusu jêzyka bia³oruskiego
214 Aleksandra Galus SP 4 ’15
(8%) i rosyjskiego (6,7%). Stosunkowo niewielkie zainteresowanie wzbu-
dza³a bia³oruska muzyka (9,3%), folklor (9,3%), krajobrazy i natura
(6,7%) oraz atrakcje turystyczne (6,7%). Autorzy w interesuj¹cy sposób
podchodzili do sportu na Bia³orusi (10,7%), który stawa³ siê tematem po-
litycznym. Bez zaskoczenia prezydent Aleksander £ukaszenka by³ wspo-
minany przy okazji hokeja lub sukcesów tenisistki Wiktorii Azarenki.
Polskie tygodniki opinii odnotowa³y fakt upolitycznienia sportu przez
bia³orusk¹ propagandê z charakterystyczn¹ doz¹ ironii i dystansu.
Od czasu do czasu mo¿na by³o odnieœæ wra¿enie, ¿e ca³a Bia³oruœ por-
tretowana by³a z lekkim przymru¿eniem oka – nie tylko w kontekœcie de-
cyzji prezydenta £ukaszenki czy obojêtnoœci Bia³orusinów. Dziennikarze
puszczali do czytelników przys³owiowe oczko przy okazji opisywania
bia³oruskiej stolicy: „odpacykowany Miñsk, kolorowo podœwietlony” (Wil-
czak, 2010c), rolnictwa: „kartoflana dolina” (£azarkiewicz, 2010) czy te¿
polityki: „dyktator jest bardziej znany na œwiecie ni¿ sama Bia³oruœ” (Ka-
cewicz, 2012). Elementami spajaj¹cymi narracjê na temat sytuacji na
Bia³orusi najczêœciej by³y odniesienia do kontekstu polskiego oraz od-
wo³ania do Aleksandra £ukaszenki jako osoby, od której ca³y kraj – nieza-
le¿nie od dziedziny ¿ycia – jest ca³kowicie zale¿ny.
V. Podsumowanie
Wizerunek Bia³orusi konstruowany by³ na ³amach prasy opinii w la-
tach 2010–2013 w oparciu o kilka ram interpretacyjnych. Dziennikarze
tygodników „Polityka”, „Newsweek” i „Wprost” skupiali siê przede
wszystkim na konfliktach politycznych i negatywnych aspektach funkcjo-
nowania pañstwa bia³oruskiego. Sprawuj¹cy w³adzê od 1994 r. Aleksan-
der £ukaszenka zdominowa³ narracjê, s³u¿¹c jako punkt odniesienia przy
okazji opisu wiêkszoœci aspektów bia³oruskiej rzeczywistoœci. Bia³oruœ
ramowana by³a jako ostatnia dyktatura w Europie, kraj, w którym ³amane
s¹ prawa cz³owieka, opozycja jest st³amszona przez prezydenta, a po-
gr¹¿one w marazmie spo³eczeñstwo nie reaguje na naruszenia w³adzy.
Wielu autorów podkreœla³o nieprzewidywalnoœæ i zaœciankowoœæ prezy-
denta Bia³orusi oraz jego zale¿noœæ od Rosji. By³a to osoba rysowana jed-
noznacznie jako czarny charakter.
Bia³orusi poœwiêcano najwiêcej uwagi zazwyczaj w sytuacjach eska-
lacji konfliktów lub negatywnie ocenianych decyzji politycznych. W myœl
zasady „good news is bad news” polska prasa opinii koncentrowa³a siê na
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 215
Bia³orusi w momentach nasilenia represji powyborczych w 2010 r. oraz
wzrostu napiêæ w stosunkach miêdzynarodowych. Hipotezy zak³adaj¹ce,
¿e obraz Bia³orusi powstaje w oparciu o utrwalone schematy narracyjne,
a wizerunek tego pañstwa jest negatywny i jednowymiarowy, zosta³y po-
twierdzone w wyniku analizy materia³ów prasowych. Bia³oruœ, zdaniem
polskich dziennikarzy, mo¿na przyrównaæ do teatru jednego aktora, w któ-
rym Aleksander £ukaszenka odgrywa jedyn¹ istot¹ rolê. Pesymistyczne
ramowanie Bia³orusi oraz nadmierna koncentracja na konfliktach poli-
tycznych z pominiêciem pozytywnych aspektów (kultura, atrakcyjnoœæ
turystyczna, sukcesy Bia³orusinów itd.) mog¹ mieæ wp³yw na spo³eczn¹
percepcjê tego pañstwa oraz utrwalanie stereotypowego postrzegania
Bia³orusi wy³¹cznie jako ostatniej dyktatury w Europie.
Czytelnicy polscy analizowanych tygodników opiniotwórczych obco-
wali z Bia³orusi¹, zamkniêt¹ w kilku ramach konceptualnych, które okreœ-
liæ zaklasyfikowaæ mo¿na jako „re¿im”, „prawa cz³owieka”, „polska
mniejszoœæ”, „gospodarka w kryzysie” oraz „apatyczne spo³eczeñstwo”.
W efekcie wystêpowania podobnych ram poznawczych mo¿e siê utrwala
negatywny obraz Bia³orusi, widzianej g³ównie przez pryzmat niedemo-
kratycznych rz¹dów £ukaszenki. W przysz³oœci warto by skonfrontowaæ
wizerunek medialny z nastrojami opinii publicznej, których sonda¿owym
badaniem zajmuje siê m.in. Oœrodek Badania Opinii spo³ecznej (od 1991 r.),
Inicjatywa Wolna Bia³oruœ (w latach 2006–2011) oraz ró¿ne oœrodki aka-
demickie. Ramowanie Bia³orusi w oparciu o wymienione schematy mo¿e
przyczyniaæ siê do sugerowania czytelnikom prasy opinii pewnych inter-
pretacji, a czasem stereotypów. Przypominaj¹c analogiê artystyczn¹, war-
to siê zastanowiæ nad tym, dlaczego na p³ótnie wype³nionym treœci¹
znalaz³y siê takie a nie inne postacie i elementy oraz co by by³o, gdyby
perspektywa obejmowa³a szersze spektrum rzeczywistych problemów.
Bibliografia
Antoszewski A. (1999), Re¿im polityczny,w:Studia z teorii polityki, t. I, red. A. Ja-
b³oñski, L. Sobkowiak, Wydawnictwo Uniwersytetu Wroc³awskiego, Wroc³aw.
Baran D. J., Davis D. K. (2007), Teorie komunikowania masowego, Wydawnictwo
Uniwersytetu Jagielloñskiego, Kraków.
Chong D., Druckman J. N. (2007), Framing Theory, „Annual Review of Political
Science”, nr 10, s. 103–126, doi: 10.1146/annurev.polisci.10.072805.103054.
Consterdine G. (2012), Dowody na skutecznoϾ czasopism.Raport badawczy FIPP,
[bmw], http://www.pbc.pl/raporty.html, 28.01.2016.
216 Aleksandra Galus SP 4 ’15
Czy¿ewski M. (2010), Analiza ramowa, czy „co tu siê dzieje”, http://fbc.pio-
nier.net.pl/details/nnk5R14, 18.01.2016.
Edelman M. (1993), Contestable categories and public opinion, „Political Communi-
cation”, nr 10, s. 231–242.
Entman R. M. (1993), Framing: Towards clarification of a fractured paradigm, „Jour-
nal of Communication”, nr 43(4), s. 51–58.
Freedom House (2013), Nations in Transit, https://freedomhouse.org/report/nations-
-transit/nations-transit-2013, 28.01.2016.
Goffman E. (2010), Analiza ramowa. Esej z organizacji doœwiadczenia, Nomos, Kra-
ków.
Instytut Monitorowania Mediów (2010), Najbardziej opiniotwórcze media w 2010 roku,
http://www.instytut.com.pl/sites/default/files/raporty/raport_najbardziej_opi-
niotworcze_media_2010.pdf, 2.02.2016.
Instytut Monitorowania Mediów (2013), Najbardziej opiniotwórcze media w 2013 roku,
http://www.instytut.com.pl/sites/default/files/raporty/raport_najbardziej_opi-
niotworcze_media_2013.pdf, 2.02.2016.
Iyengar S. (1991), Is anyone responsible? How television frames political issues,
University of Chicago Press, Chicago.
Jastrun T. (2012), Zawróceni i Nawróceni, „Wprost” z 2.04.2012.
Kacewicz M. (2011a), Upadek, „Newsweek” z 12.06.2011.
Kacewicz M. (2011b), Pu³apka na opozycjê, „Newsweek” z 24.10.2011.
Kacewicz M. (2011c), Jak Europa straci³a Bia³oruœ, „Newsweek” z 2.01.2011.
Kacewicz M. (2012), Kto siê boi babskich cycków, „Newsweek” z 9.01.2012.
Krytyczna analiza dyskursu. Interdyscyplinarne podejœcie do komunikacji spo³ecznej
(2008), red. A. Duszak, N. Fairclough, Towarzystwo Autorów i Wydawców
Prac Naukowych „Universitas”, Kraków.
Lisowska-Magdziarz M. (2006), Analiza tekstu w dyskursie medialnym: przewodnik
dla studentów, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagielloñskiego, Kraków.
£aciak J. (2012), Aktywnoœæ turystyczna mieszkañców Polski w wyjazdach turystycz-
nych w 2012 roku, http://www.msport.gov.pl/statystyka-turystyka/publika-
cja-aktywnosc-turystyczna-mieszkancow-polski-w-wyjazdach-turystycznych-
-w-2012-roku, 10.01.2016.
£azarkiewicz C. (2010), Kartoflana dolina, „Polityka” z 13.11.2010.
Mielczarek T. (2013), Wspó³czesna polska prasa opinii, http://www.europeana.eu/por-
tal/record/09404/id_oai_www_sbc_org_pl_3351.html, 28.01.2016.
McCombs M. (2008), Ustanawianie agendy. Media masowe i opinia publiczna,Wy
-
dawnictwo Uniwersytetu Jagielloñskiego, Kraków.
McQuail D. (2007), Teoria komunikowania masowego, Wydawnictwo Naukowe
PWN, Warszawa.
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 217
Ogrodziñski P., Toniszewski M. (2011), Co Polacy myœl¹ o demokracji na Bia³orusi,
http://wolnabialorus.pl/wp-content/uploads/2011/03/Bia%C5%82oru%C5%9B-
-wyniki-badania-2011.pdf, 8.01.2016.
Pisarek W. (1983), Analiza zawartoœci prasy, Oœrodek Badañ Prasoznawczych, Kra-
ków.
Pluwak A. (2009), Geneza i ewolucja pojêcia framing w naukach spo³ecznych, „Glo-
bal Media Journal – Polish Edition”, nr 1 (5), s. 49–79.
Polskie Badania Czytelnictwa (2010), „Press” z 09/2010.
Polskie Badania Czytelnictwa (2013), „Press” z 01/02/2013.
Scheufele D. A., Iyengar S. (2014), The State of Framing Research: A Call for New
Directions, „The Oxford Handbook of Political Communication”, DOI:
10.1093/oxfordhb/9780199793471.013.47.
Scheufele D. A., Tewksbury D. (2007), Framing, Agenda Setting, and Priming: The
Evolution of Three Media Effects Models, „Journal of Communication”, nr 57,
s. 9–20.
Wilczak J. (2010a), Bia³oruœ – jeszcze nie teraz, „Polityka” z 18.12.2010.
Wilczak J. (2010b), Mieñsk i Miñsk, „Polityka” z 06.03.2010.
Wilczak J. (2010c), Wygnaæ do Polski, „Polityka” z 27.02.2010.
Wilczak J. (2012), Gdzie opozycji szeœæ…, „Polityka” z 19.09.2012.
Wojtkowska Z. (2012), Raport z oblê¿onego domu, „Newsweek” z 7.02.2012.
Zwi¹zek Kontroli Dystrybucji Prasy (2010), Komunikat Zarz¹du Zwi¹zku Kontroli
Dystrybucji Prasy o wysokoœci nak³adów i dystrybucji tytu³ów kontrolowa-
nych przez ZKDP w 2010 roku, http://zkdp.pl/images/Komunikat_2010.pdf,
4.02.2016.
Zwi¹zek Kontroli Dystrybucji Prasy (2013), Komunikat Zarz¹du Zwi¹zku Kontroli
Dystrybucji Prasy o wysokoœci nak³adów i dystrybucji tytu³ów kontrolowa-
nych przez ZKDP w 2013 roku, http://www.zkdp.pl/images/komuni-
kat_2013.pdf, 4.02.2016.
Belarus or a one man show? The phenomenon of framing
on the example of the image of Belarus in selected newspapers
Summary
In recent years, the phenomenon of framing has repeatedly drawn the attention of
numerous scholars who work covers the fields of both media and political sciences.
The media presentation of different problems can influence their social reception. The
purpose of this paper is to analyze the image of Belarus created by the journalists of the
most popular opinion-forming weeklies in Poland. The author’s goal is to examine
whether Belarus is portrayed on the basis of clichés, such as President Alexander
218 Aleksandra Galus SP 4 ’15
Lukashenka’s non-democratic rule, violations of human rights and the apathy of
Belarusian society. Emphasising negative information and a unidimensional descrip-
tion may potentially influence Polish public opinion. Therefore, it is worth identifying
the recurrent interpretational framework which might contribute to better understand-
ing the phenomenon of framing events in the mass media.
Key words: Belarus, framing, opinion-forming press, Alexander Lukashenka
SP 4 ’15 Bia³oruœ, czyli teatr jednego aktora?... 219